Spróbowałam swoich sił w filcowaniu na sucho. Spodobało mi się to. Łapcie efekty kilku godzinnego ''dziabania'' :)
B O N U S !!
zapowiedź kolejnej notki
A tak z innej beczki , poważnie zastanawiam się nad założeniem drugiego bloga...
PS Jak dbać o wiga ? Żeby nie zrobił się taki, jaki jest w tej chwili. Tzn czesać go, czy nie czesać, itp
Pozdrawiam :)
Hej, śliczny jest ten misiu ^^. Nauczyłabyś mnie tak robić? :)
OdpowiedzUsuńCo do wiga,to ja nigdy nie czesze swojej Pullip wiga, może czasami jak już ma na głowie dreda,to przeczeszę delikatnie z odżywką
OdpowiedzUsuń